1. Dziś I niedziela miesiąca- adoracyjna. Po sumie zmiana tajemnic różańcowych.
2. W następną niedzielę 12.X.20025 będziemy przezywać XXV Dzień Papieski, pod
hasłem „Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei. Będziemy mogli wesprzeć „Dzieło Nowego
Tysiąclecia” poprzez ofiarę do puszek.
Ofiary te przeznaczone na rzecz funduszu stypendialnego dla ubogiej i zdolnej
młodzieży z całej Polski. Taca w przyszłą niedzielę inwestycyjna.
3. We wtorek wspomnienie N. M. P. Różańcowej.
– W czwartek liturgiczne wspomnienie bł. Wincentego Kadłubka bpa patrona naszej
diecezji.
4. Codziennie nabożeństwo różańcowe a po nim Msza św.
Serdecznie dziękuję wszystkim za udział w nabożeństwach różańcowych. Cieszy mnie
Wasza obecność i to, że pozostajecie na Mszę Świętą. Jak przypomniał nam ostatnio
nasz rekolekcjonista — Msza Święta jest najważniejsza, bo to w niej spotykamy się
z żywym Chrystusem, który daje nam siłę do codziennego życia.
Niech ta wspólna modlitwa przynosi owoce w naszych sercach i rodzinach.
5. Drodzy Parafianie,
W minioną niedzielę przeżywaliśmy wyjątkową i piękną uroczystość w naszej
wspólnocie parafialnej – konsekrację świątyni. To wydarzenie na długo pozostanie
w naszych sercach jako czas głębokiej modlitwy, wdzięczności i jedności.
Serdecznie chcę wszystkim podziękować:
Panu Marcinowi Zawadzie za powitanie Księdza Biskupa.
Ministrantom i Służbie Liturgicznej za godne i pełne zaangażowania uczestnictwo
w liturgii oraz spotkania poprzedzające to wydarzenie.
Panu Organiście Wojciechowi Zychowi za niepowtarzalną oprawę muzyczną Mszy
Świętej.
Pani Marcie Małek za śpiew psalmu responsoryjnego podczas tej liturgii.
Zespołowi Ludowemu „Cyganianki” za piękną oprawę muzyczną Mszy Świętej .
Podziękowania kieruję do Pań z Koła Gospodyń Wiejskich.
Wyrazy wdzięczności kieruję również do Scholi, która swoim śpiewem i grą na gitarach
dodała uroczystości wyjątkowego charakteru i głębi.
Druhom Strażakom za wszelką pomoc, zaangażowanie i obecność.
Panu Kosiorowi za przygotowanie stoiska z pysznym gulaszem, bigosem
i wędlinami.
Serdecznie dziękuję Księdzu Ryszardowi Zbyradowi za okazane wsparcie finansowe
Dzięki czemu łatwiej było ponieść wszelkie koszty związane z uroczystością.
Wam, Kochani Parafianie, dziękuję za pyszne ciasta, które przygotowaliście z serca.
Wasza otwartość, życzliwość i wspólne świętowanie są dowodem na to, że nasza parafia
to prawdziwa rodzina.
Dziękuję za odnowienie Krzyża na cmentarzu oraz wszelkie prace bezpośrednio z nim
związane. Szczególne podziękowania kieruję do Pana Stanisława Kozdęby, Pana Jana
Tutki, Pana Stanisława Rolka, pana Stanisława Stasiaka i wszystkich zaangażowanych
w to dzieło..
Dziękuję panu Zdzisławowi Małkowi za wykonanie solidnej drewnianej podstawy pod
relikwie.
Panu Tadeuszowi Rakowi z Nowej Dęby za przygotowanie wnęki w ołtarzu dla
umieszczenia relikwii i przyklejenie płytek granitowych w zacheuszkach.
Podziękowania składam za posprzątanie i przygotowanie nowych stroików na grób śp.
ks. Proboszcza Lisowskiego.
Na koniec, dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do
uświetnienia tej uroczystości. Wasza obecność, pomoc, modlitwa i zaangażowanie są
świadectwem żywej wiary i wspólnoty, którą razem tworzymy.
Niech Bóg Wam wszystkim błogosławi, a nasza parafia niech wzrasta w wierze, miłości
i jedności.
6. Na stoliku wyłożone są gazety: Gość Niedzielny ( ) i Niedziela ( )
7. Dziękuję za porządki w kościele na dzisiejszą niedzielę i złożoną ofiarę na środki
czystości. Na najbliższą niedzielę proszę parafian z numeru: 107, 268, 106, 105, 104, 240
8. W ciągu najbliższych dni rozpoczną się prace przy schodach do kaplicy, które już
wymagają wymiany.
Wszystkim, którzy obchodzą w tym tygodniu imieniny urodziny lub inne radości osobiste, rodzinne czy małżeńskie przekazuję życzenia wszelkiej pomyślności.
Niech Was dobry Bóg błogosławi, a Matka Najświętsza
i św. Józef mają zawsze w swojej opiece.
Katecheza, 5 października 2025.
Co to jest Opatrzność Boża?
W czasie naszych ostatnich katechez pochylaliśmy się nad tajemnicą Boga
Stworzyciela świata i człowieka. Pozostaje nam jeszcze zastanowić się czy Bóg stworzył
świat i w niego już nie ingeruje? Czy w jakiś sposób ciągle „towarzyszy” swojemu
stworzeniu? Stare polskie przysłowie mówi: Pan Bóg coś na nas dopuści, ale nigdy nas
nie opuści. Wyraża ono prostą wiarę w to, że Bóg jest bliski człowiekowi. Opiekuje się
wszystkim, co stworzył, a szczególnie człowiekiem. Niekiedy nawet trudne
doświadczenia przeszłości, również te naznaczone cierpieniem, potrafimy odczytać jako
palec Boży kierujący naszym życiem. Święty Paweł zapewnia: „Wiemy przecież, że tym,
którzy kochają Boga i którzy zostali powołani zgodnie z Jego wcześniejszym zamysłem,
wszystko służy dla ich dobra” (Rz 8, 28). Bóg kieruje biegiem świata i jego historią, ale
nie niszczy wolności człowieka, lecz ją szanuje i przewiduje.
Opatrzność Bożą możemy porównać do obrazu Boga, który dyryguje niezliczoną
ilością instrumentów, chórów i solistów tworzących wielką symfonię Kosmosu. Gdyby
człowiekowi przeciętnie znającemu się na muzyce wręczono partyturę jakiegoś utworu,
np. Symfonii nr 40 g-moll Mozarta, i zażądano od niego, by wykonał to wielkie dzieło
z udziałem chóru i orkiestry, z pewnością odpowiedziałby, że nie potrafi tego zrobić. Nie
zna tych tajemniczych znaków, którymi jest zapisana całość, i nie wie, kiedy wprowadzić
poszczególne instrumenty, kiedy dać znak do rozpoczęcia partii solowych. To
przekracza jego możliwości. Podobnie niezrozumiałe dla człowieka mogą być znaki
i poszczególne partie „muzyki”, którą Bóg „skomponował”, gdy tworzył świat, i której
wykonaniu „dyryguje”. On jest kompozytorem znającym cały utwór i dyrygentem,
który prowadzi „orkiestrę świata”. Wysłuchana muzyka staje się piękna, a poszczególne
nuty partytury odnajdują sens dopiero w całości utworu. Opatrzność Boża jako opieka
Boga nad wszystkim, co stworzył, nie jest jednak kierowaniem dziejami świata z oddali
i dystansu. Celem Stwórcy jest doprowadzenie wszystkiego do pełnej doskonałości, do
której nas przeznaczył.
Wiara w Opatrzność wyraża prawdę, że Bóg nie jest obojętnym Stwórcą, który
nas powołał do życia, a potem powiedział: „radźcie sobie sami”. Jest zupełnie inaczej —
Bóg ma nas cały czas na oku, co nie znaczy, że On sam wszystko robi za nas. Podobnie jak
rodzice, którzy z troską patrzą na swoje dzieci, pragną ich dobra, a przecież pozwalają im
żyć swoim życiem. Dziecko nie jest nakręconą zabawką rodziców, człowiek nie jest
zaprogramowany przez Boga.
Bóg znajduje się u podstaw działania człowieka, jak mówi św. Paweł: „Bóg bowiem
sprawia, że pragniecie i działacie zgodnie z Jego upodobaniem” (Flp 2, 13). Pan Bóg
bardzo rzadko rządzi światem bezpośrednio, kiedy np. wchodzi w porządek natury przez
swoje cudowne interwencje. Zwykle działa pośrednio, np. przez innych ludzi, tak jak przez
rodziców kieruje dziećmi. Głos sumienia, wychowanie, otoczenie, rady dobrych ludzi,
a często i niepowodzenia są narzędziami w ręku Opatrzności.
Pan Bóg coś na nas dopuści, ale nigdy nas nie opuści. Boża obecność i bliskość są
szczególnie ważne w trudnych chwilach, kiedy potrzebujemy Bożej pomocy. Słowo
„opatrzność” w języku polskim jest bliskie słowu „opatrzeć”. „Opatrzność” to również
opatrywanie ran. Bóg nie tylko na nas patrzy, widzi naszą życiową drogę, ale też
opatruje nasze rany, byśmy mogli iść dalej.